- Moja emerytura schudła o 250 zł miesięcznie, ale obserwuję to z filozoficznym spokojem - powiedział w programie "Newsroom WP" prof. Marek Belka, były premier. – Wezmę to jakoś "na klatę". Współczuję natomiast przedsiębiorcom, szczególnie tym niewielkim, bo dla nich połapanie się w tym nieładzie będzie bardzo trudne. Zmiany w podatkach w ramach Polskiego Ładu zostały wprowadzone w sposób charakterystyczny dla PiS-u, a więc z minimalnymi konsultacjami. Poza tym tę rewolucję zafundowali nam ludzie mało kompetentni. Wszystko zostało zrobione w pośpiechu, na złamanie karku. W dodatku nie wiadomo, czy budżet na tych zmianach zyska, czy straci, bo mamy w tej chwili spiralę inflacyjno-płacową, która się rozkręca. Inflacja jest plagą, ale minister finansów cieszy się z tego. Polski Ład miał doprowadzić PiS do kolejnej kadencji. Miał to być wielki sukces, a zamiast fajerwerków wypaliły kapiszony. Błędy naprawia się w tej chwili rozporządzeniami, mówiąc krótko: Polska w ruinie.