aktualizacja
- Dzisiejsi emeryci mogą być szczęśliwi, bo ich emerytury to średnio 55 proc. ostatniej pensji. Młode pokolenie zatrzyma się na poziomie 25 proc. – mówi Oskar Sobolewski z Instytutu Emerytalnego. Według eksperta pewne jest również to, że wiek emerytalny prędzej czy później trzeba będzie podnieść.