Emerytury do 2,5 tys. zł mają być zwolnione z podatku - zapowiedział rząd, prezentując Nowy Polski Ład. - Gwałtowne zwiększenie emerytur, bez żadnego sposobu zrekompensowania tego czy znalezienia środków na nie, oznacza, że zapłacą za to ci, którzy będą pobiegać emerytury za 10, 20, 30 lat - obawia się prof. Witold Orłowski z Akademii Finansów i Biznesu Vistula. Profesora zapytaliśmy też, czy jeśli emerytura ma być bez podatku, to czy sens ma przekazywanie środków z OFE do IKE, jeśli tam będzie obowiązywać 15 proc. opłata przekształceniowa. - 15 proc. opłaty to jest zryczałtowany podatek. Jeśli emerytura miałaby być bez podatku, to tylko frajer zapłaci - powiedział wprost prof. Orłowski. Zastrzegł jednak: - Wszystkich szczegółów programu nie znamy, nie wiemy, czy rząd nie wymyśli czegoś rekompensującego w momencie przechodzenia - dodał.