- Czternastka to rozwiązanie jednorazowe, wypłacimy te emerytury tylko w tym roku: w listopadzie lub grudniu - powiedział w programie "Money. To się liczy" Stanisław Szwed, wiceminister Rodziny i Polityki Społecznej. – Różni się od trzynastki limitem, uprawniającym do otrzymania emerytury. On jest ustanowiony na poziomie 2,9 tys. zł. Osoby, które dostają taką emeryturę, mogą liczyć na pełną czternastkę. Potem obowiązuje zasada: złotówka za złotówkę. Osoby z wyższą emeryturą mają czternastkę w niższej kwocie.