Rekordowe podwyżki dla emerytów? Ekonomista rozwiewa nadzieje

Przez polowe roku pieprzyliscie jak poglupiali jakie to kokosy czekaja na emerytow. O galopujacym wzroscie cen artykulow na ktore wlasnie emeryci wydaja procentowo najwiecej ani slowa. Kto wam placi za PISanie takiego chlamu?

O tym, że emeryci nie zyskają przy tej inflacji, że stracą na swoich, oszczędzanych na czarną godzinę kilkudziesięciu tysiącach zł., co roku kwotę o wskaźnik inflacji wie każdy trzeźwo myślący. Państwo okrada w świetle reflektorów Polaków, utrzymując zerowe % lokat, podając zaniżony wskaźnik inflacji. Polski Ład to propaganda. Rząd myśli, że emeryt sobie nie przeliczy ile straci miesięcznie z następujących tytułów: nie będzie 14 emerytury, kwota emerytury brutto pow. 2500,00 zł zostanie obciążona 17 % plus 9% składką zdrowotną bez prawa odliczenia, nie będzie ulg na leki. Przy tak dużej inflacji emerytury będą szybko rosły i coraz więcej osób będzie miało pow.2500,00 brutto, osoby powyżej 75 roku otrzymają dodatek, który też będzie w sumie opodatkowany dla wielu w wysokości 26%. Rząd o tym wie. Wie również, że o tę, najbiedniejszą grupę nikt się nie upomni. To, że pracowali przez wiele lat i wypracowali swoją emeryturę, jest dla rządu nieistotne. Przed wyborami coś jeszcze będą obiecać, później będzie jak zawsze, czyli parę groszy rewaloryzacji.

Śmiać się chce emeryci mają oszczędności odłożone dla dzieci i wnuków, to jest chore co oni piszą. Seniorzy żyją od emerytury do emerytury i ciężko im coś odłożyć. Sorry seniorzy macie co chcieliście, głosujcie dalej na tych oszustów i kłamców. Oni dają sobie podwyżki po 5 tys. i po kilkanaście tysięcy nagrody a wy macie milczeć i się nie odzywać. Mają Was głęboko gdzieś.