Rewolucja w emeryturach. "Dla rządu to korzystna zmiana"

wolę na konto z OFE dostać 10 tys zł, niż żeby Tusk albo jakiś inny złodziej, znowu mi kasę ukradł

Niemcy do dziś płacą (m.in. Holendrom, ale także Polakom, co niedawno ujawniono) dodatki za służbę w Waffen SS, bo tak obiecał im kiedyś Adolf. To moralnie oburzające, ale pokazuje, że są państwa, które honorują swe zobowiązania, nawet bardzo niewygodne. Dziś Morawiecki przyznał, że przy reformie emerytalnej obiecywano nam PRYWATNĄ WŁASNOŚĆ środków z II filara, czyli z OFE. Z racji wieku nie musiałem się tam zapisywać, lecz skusiłem się na to właśnie z uwagi na dziedziczenie i tę prywatną własność. Ale - znów z racji wieku - niemal wszystkie moje kapitały z OFE zostały już (prawem kaduka, czyli tzw. suwakiem) przesunięte do ZUS. Panie Morawiecki, ja chcę z powrotem tę kasę! Oczekuję, że obietnice polskiego rządu nie będą mniej warte, niż obietnice Adolfa H.!