- Ja bym tego nie rekomendował. Uważam, że sytuacja dla ludzi jest i tak bardzo trudna. Jednym z najważniejszych elementów będzie wiara ludzi w państwo i poczucie elementarnego bezpieczeństwa. Skutki, jeśli chodzi o gotowość ludzi, by współpracować ze sobą i z państwem, byłyby katastrofalne - mówił w programie "Money. To się liczy" Jacek Rostowski, były minister finansów. Podkreślił, że nie jest to wsparcie dla rządu, a wsparcie dla ludzi. - Rekomendowałbym inteligentne działania, które wzmocnią odporność całego państwa na ten wirus. Jak na przykład dodatkowe środki na służbę zdrowia i wyższe wsparcie dla tych, którzy nie mogą pracować - dodał.