Wystąpienie Leszka Balcerowicza na Campusie Polska wywołało ogromną dyskusję. "Źle odpowiadał na pytania młodzieży", "został w latach 90." - to niektóre z negatywnych komentarzy. Co na to sam zainteresowany? - Sporo życzliwych mi ludzi twierdziło, że za mało głaskałem młodych po głowie. Może i prawda, ale traktuję młodych ludzi jak dorosłych. Przeważały jednak głosy pozytywne. Nie spotkałem od dawna tak dużej grupy młodych ludzi przekonanych co do znaczenie państwa prawa i wolności. To jest niezwykle pokrzepiające - mówił w programie "Money. To się liczy" były wicepremier. Czy Balcerowicz zmieniłby cokolwiek w swoim planie na transformację gospodarczą Polski z początku lat 90.? Jak przekonywał, nie ma kraju, który nie zdecydował się oddzielenie grubą kreską ustroju socjalistycznego i wyszedł na tym lepiej niż Polska. - Na pewno były pewne przeoczenia, dlatego że ekipa reformatorska, którą kierowałem, liczyła kilkadziesiąt osób, a problemów było mnóstwo - ocenił.