Rząd rozważa wprowadzenie bonu gastronomicznego. Wzorem bonu turystycznego, miałby pomóc jednej z najbardziej dotkniętych pandemią branż. - Kolejny lockdown to ogromny problem nie tylko dla gospodarki, ale i dla przedsiębiorców, ich rodzin, klientów. Trzecia fala uderzyła dużo mocniej niż poprzednie. Mam też duże nadzieje, że tak szybko i mocno jak przyszła, tak szybko i mocno odejdzie. Jeśli chodzi o bon gastronomiczny, jak najbardziej jestem dużym fanem takiego rozwiązania, ale tylko, jeśli będzie można go wykorzystywać wyłącznie w restauracjach w Polsce - powiedział w programie "Money. To się liczy" Tadeusz Kościński, minister finansów. - To jest pomysł, to nie jest coś, co możemy uruchomić od razu. A te restauracje są zamknięte dzisiaj i dzisiaj potrzebują pomocy, by przeżyć tę burzę. Jeśli taki bon będzie to najszybciej pod koniec roku, żeby wzmocnić ich, jak już będą działać. Oni potrzebują żywej gotówki w tym momencie - dodał.