Marek Lewandowski, rzecznik "Solidarności" zapytany został w programie "Newsroom" WP, czy jego związek będzie popierał objęcie bonem turystycznym (tzw. 1000+) również osób pracujących na umowach cywilnoprawnych i samozatrudnionych. W obecnym kształcie ten pomysł skierowany jest wyłącznie do etatowców. - A dlaczego mielibyśmy to robić? – dziwił się. Prowadzący dopowiedział, że to przecież też pracownicy, ale Lewandowski nie wydał się przekonany. Jego rozgoryczenie wynika z tego, że choć od niedawna osoby pracujące na umowach cywilnych i samozatrudnieni mogą tworzyć związki zawodowe, to wcale się do tego nie garną. - Skupiamy się przede wszystkim na członkach związku, bo z ich składek utrzymywany jest związek – oświadczył.