Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marcin Walków
Marcin Walków
|
aktualizacja

Brakuje ładowarek do aut na prąd. Dlaczego? "Dziś nie ma wystarczającego popytu na samochody elektryczne"

Czekają nas sąsiedzkie bitwy o wolne gniazdko w garażu albo kolejki do szybkich ładowarek? Samochodów elektrycznych w Polsce przybywa, ładowarek także. Ale miejsc do ładowania aut na prąd wciąż brakuje. - Według naszych szacunków liczba punktów ładowania przekroczy 40 tys. już w 2025 r. Mówimy o stacjach ogólnodostępnych. 80 proc. kierowców pojazdów elektrycznych woli ładować auta w domu i z tej perspektywy przekroczymy liczbę 100 tys. prywatnych punktów ładowania - mówił Aleksander Rajch, wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych (PSPA) w programie money.pl. - Podstawowym miejscem ładowania będzie albo biuro, albo dom. Dziś nie ma wielkich kolejek do stacji ładowania. Jeśli motoryzacja zeroemisyjna będzie się szybko rozwijać, to sieć ładowania będzie za tym nadążać. Dziś nie ma wystarczającego popytu na samochody elektryczne, dlatego budowanie stacji szybkiego ładowania nie zawsze jest ekonomicznie opłacalne - dodał Piotr Michalczyk z firmy doradczej PwC. Eksperci wskazali na zagraniczne przykłady ładowarek połączonych ze słupami ulicznych latarni, które może być rozwiązaniem dla mieszkańców bloków, nawet tych starszych. - Nawet mieszkając w bloku, ta możliwość ładowania będzie dostępna - podkreślił Michalczyk.

rozwiń
1
Podziel się:
KOMENTARZE
(1)
WYRÓŻNIONE
Sert
3 miesiące temu
Prywatni inwestorzy muszą się spieszyć ?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1)
Sert
3 miesiące temu
Prywatni inwestorzy muszą się spieszyć ?