Przedsiębiorcy otwierają się mimo rządowych zakazów. - To jest potwierdzenie słynnej tezy, że istotą tak dużego kryzysu jest jego regresywna natura. Mówiąc po ludzku, słabszym i biedniejszym żyje się o wiele gorzej, ale nie wykluczone, że silni i bogaci stają się jeszcze silniejsi - powiedział w programie "Money. To się liczy" Jan Krzysztof Bielecki, były premier i przewodniczący Rady Partnerów EY. - Niewykluczone, że mamy do czynienia z taką sytuacją w gospodarce, że duża firma z dużym kapitałem i międzynarodowymi kontaktami, jeżeli nie jest w wyjątkowo pechowej branży, to sobie radzi. Mały, który dostał 5 tys. zł z tarczy, to widzi, że tonie, a wtedy szuka rozwiązania. Cała sztuka w tym, by dotrzeć do najbardziej potrzebujących - dodał.