aktualizacja
Niedobory produktów na rynku materiałów budowlanych są już tak duże, że pojawiają się podejrzenia o nieuczciwe zagrania i przetrzymywanie produktów, by za chwilę sprzedać je z wyższą marżą. - Myślę, że mamy tutaj do czynienia z szeregiem zjawisk. Może to być spekulacja, ale chciałbym w to po prostu nie wierzyć - mówił w programie "Money. To się liczy" Amadeusz Kowalski, wiceprezes zarządu Grupy Tubądzin. - My, jako Grupa Tubądzin, nie jesteśmy w stanie przewidzieć podwyżek u naszych dostawców. (...) Takich podwyżek [od producentów opakowań - red.] mieliśmy już w tym roku pięć - dodał. Mimo trudności z materiałami i coraz wyższych stawek, fabryki w Polsce pracują pełną mocą. Ceny w sklepach nie odstraszają Polaków od budów i remontów.