- Jeśli chodzi o ceny mięsa, to na pewno w przypadku drobiu musimy liczyć się z podwyżkami. Tu jest ścisły związek z cenami jaj i ptasią grypą, która szaleje na Zachodzie Europy. Niestety wieprzowina także zdrożeje. Opłacalność produkcji jest relatywnie wysoka, jednak dopiero we wrześniu odnotujemy maksimum cen skupu i wówczas będzie szansa na spadki – powiedział w programie "Newsroom" WP dr Jakub Olipra, starszy ekonomista Banku Credit Agricole. – Jeśli chodzi o owoce to niepokojące jest to, co stało się w końcówce ubiegłego roku. Było dużo ciepłych dni i to może mieć wpływ na zbiory. Warzywa nie są liderami wzrostów cen, nie są tą kategorią, która pcha inflację w górę, ale podwyżek nie unikniemy – przyznał ekspert.