- Prąd drożeje i, patrząc na światowe trendy, to się pewnie nie zmieni - powiedział w programie "Money. To się liczy" prof. Marcin Kowalski z Wyższej Szkoły Bankowej. - Ceny hurtowe prądu w Polsce są jednymi z wyższych w Europie, a dla odbiorców indywidualnych - jednymi z najniższych. Różnica jest znacząca, bo podwyżki są jeszcze blokowane, co blokuje też faktyczną, rynkową wycenę. Trzeba do tego dołożyć ok. 20-30 proc. - dodał.