Chorwacja od 1 stycznia jest w strefie Schengen i przyjęła walutę euro. Jak na zmiany reagują mieszkańcy? - W sklepach już od września na etykietach widniały ceny w euro i w kunach tak, by Chorwaci mieli czas się przyzwyczaić do nowej waluty - powiedziała w programie "Newsroom" WP Monika Zymon- Waligórska, prezes Polskiego Towarzystwa Kulturalnego "Polonez" w Splicie. – Dwuwalutowość cen będzie obowiązywać do końca 2023 r. Każdy będzie mógł łatwo przeliczyć, czy dany produkt podrożał. Ceny w sklepach od wybuchu wojny [red. w Ukrainie] do końca roku poszły w górę w Chorwacji o około 25 proc., ale największe podwyżki miały miejsce na krótko przed wejściem kraju do strefy euro. W listopadzie i grudniu były one największe. Powód? Przedsiębiorcy bali się, że będzie zakaz podwyższania cen po zmianie od 1 stycznia. Sztuczne zawyżanie cen jest karane. Jedna z sieciówek po wejściu do strefy Schengen podniosła ceny bez podania przyczyny i zapłaci karę. Inna zafundowała klientom słone podwyżki w grudniu i teraz wszystkie produkty oferuje w promocyjnych cenach.