Szczepionka na COVID-19 skończy eldorado firm technologicznych? - To spłaszczanie wydarzeń, które się dzieją, pewnych cykli, ale i nagłych zmian, które pandemia spowodowała. Jeśli - daj Boże - nie będzie kolejnej fali pandemii, to na pewno ciężko będzie osiągać takie krótkotrwałe wzrosty w technologii, czy wokół samych komputerów, jak przy pracy zdalnej - powiedział w programie "Money. To się liczy" Paweł Jakubik, członek zarządu Microsoft Polska. - Natomiast, czy przetasowanie inwestorów będzie znaczące? Nie sądzę. Oczywiście nigdy, żadna grupa firm nie utrzymała przewagi przez kilka dekad. To na pewno dekada czy dwie, kiedy Big Techy są na topie. Covid był czynnikiem, który najszybciej w historii przyspieszył transformację cyfrową. Musimy jednak oddzielić samą pracę zdalną i powiązane z nią narzędzia, bo to tylko kawałek cyfryzacji. Polska nareszcie wdrożyła podpis cyfrowy w tysiącach organizacji. W wielu firmach wdrożono też paperless(biuro bez papieru - przyp.). Trudno byłoby sobie wyobrazić teraz kupowanie leków bez e-recepty, podobnych rzeczy, które udało się wdrożyć, jest około dziesięciu. Możemy się nareszcie spodziewać nowych systemów stabilizujących system zdrowotny. To pozytywny efekt epidemii, że będą na to pieniądze - podkreślił.