Deweloperski Fundusz Gwarancyjny ma chronić kupujących mieszkania. Wszystko po to, by w razie upadłości dewelopera nie zostać bez dachu nad głową. Składkę mają płacić firmy deweloperskie. - Ceny mieszkań jeszcze bardziej wzrosną - mówi w programie "Money. To się liczy" Michał Melaniuk, dyrektor zarządzający inwestycjami mieszkaniowymi w Cordia Polska i prezes zarządu Polnord. Podwyżki będą bardzo odczuwalne. Bo choć sama składka ma wynieść 2 proc. od każdej wpłaty, to w rzeczywistości koszty deweloperów wzrosną znacznie mocniej. Jak tłumaczy Melaniuk, gdy kupujący zrezygnuje z mieszkania, to składka w wysokości 2 proc. przepadnie. Przy ponownej próbie sprzedaży znowu trzeba będzie ją zapłacić. I tak do skutku, aż mieszkanie w końcu znajdzie nowego właściciela. To jego zdaniem znacząco podniesie koszty.