- Luka, która powstała po wyjeździe Polaków do pracy na Zachód, jest zapełniana cudzoziemcami, głównie z Ukrainy - mówił w programie "Money. To się liczy" Michał Wysłocki, ekspert BCC ds. legalizacji pobytu i pracy cudzoziemców. Jak dodał, będziemy potrzebować dodatkowych rąk do pracy ze względu na starzenie się społeczeństwa i fakt, że trudno będzie zaktywizować zawodowo tych, którzy dziś są bezrobotni. - Sądzimy też, że polityka socjalna niezachęcająca do podjęcia pracy wciąż będzie powodowała, że tych osób będzie mniej na rynku pracy - przyznał.