Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Epidemia otworzyła Polakom oczy. "Ludzie poznali wartość pracy sprzedawcy"

- Czas epidemii pokazał wartość pracy, którą realizują sprzedawcy. Przez wiele lat stanowisko handlowca, kasjera było niedoceniane – powiedział w programie „Money. To się liczy” Robert Rękas, szef sieci sklepów Lewiatan. - Dziś wszyscy widzą, jak ważna jest ta praca. Ci ludzie w trudnym czasie pełnili misję dostarczania żywności społeczeństwu. Nie obserwujemy braku zainteresowania podjęciem pracy w sklepach. Stanowisko sprzedawcy zyskało na znaczeniu, robimy wszystko, by ta praca była doceniana przez klientów. Pensje? Handel detaliczny pracuje na określonych marżach, teraz w pandemii rosną koszty związanie z zapewnieniem bezpieczeństw pracownikom, na końcu jest zysk, do którego dąży każdy przedsiębiorca. Pensja pracownika musi to wszystko uwzględniać.

5
Podziel się:
KOMENTARZE
(5)
WYRÓŻNIONE
Kati
4 lata temu
Naprawdę? Nie zauważyłam...z handlem sytuacja jest dokładnie taka sama jak z medykami. Początek pandemii wszyscy bili brawa, teraz już wszyscy o tym zapomnieli. Na sprzedawców spadł teraz obowiązek pilnowania noszenia maseczek, więc teraz sprzedawca dostaje po głowie z dwóch stron. Jak zwróci uwagę klientowi że nie ma maseczki to staje się obiektem agresji klientów, którzy są przeciwnikami maseczek. Jak nie zwróci uwagi to jest awantura, że nie pilnuje...i koniec szacunku za ciężka pracę.
Nomi
4 lata temu
Eee, pracuję w sklepie i nie zauważyłam aby pracownicy byli jakoś szczególnie wielbieni - wręcz przeciwnie, niestety. i to tyczy się zarówno traktowania przez klientów jak i przez pracodawcę ( bo na pensje jakoś ich wysiłek nie wpłynął). Ot po prostu - masz być w pracy i robić. Klienci po czasie zamknięcia w domu wylęgli roszczeniowi chyba jeszcze bardziej niż zwykle. Smutne, ale hejt się leje na nich, medyków, policję, straż i inne służby. Niestety ale pandemia jeszcze ludzi nie nauczyła szacunku dla drugiego człowieka.
1946
4 lata temu
TERAZ DOPIERO HAMSTWO WYCHODZI NA JAW JAK TYSIACE NASZYCH DOBRZE WYKSZTALCONYCH PIELEGNIAREK JEST ZA GRANICA ZA ODPOWIEDNIE WYNAGRODZENIE ISZACUNEK ..!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (5)
Nomi
4 lata temu
Eee, pracuję w sklepie i nie zauważyłam aby pracownicy byli jakoś szczególnie wielbieni - wręcz przeciwnie, niestety. i to tyczy się zarówno traktowania przez klientów jak i przez pracodawcę ( bo na pensje jakoś ich wysiłek nie wpłynął). Ot po prostu - masz być w pracy i robić. Klienci po czasie zamknięcia w domu wylęgli roszczeniowi chyba jeszcze bardziej niż zwykle. Smutne, ale hejt się leje na nich, medyków, policję, straż i inne służby. Niestety ale pandemia jeszcze ludzi nie nauczyła szacunku dla drugiego człowieka.
polka
4 lata temu
brawo dla ludzi pracujących w handlu to oni są najbardziej zagrożeni to im rząd powinien dać dodatek pracują za najniższą krajową a w czasie pandemi zarządy nic nie robią to zwykli pracownicy ciągną handel bo dyrektorzy boją się wyjść na market np w ...kauflandy lidle biedronki podnieście płace pracownikom
1946
4 lata temu
PANDEMIA DOPIERO OCZY S. Z OTWORZYLA ,ACO BYLO I JEST W S. Z. TEGO MINISTERSTWO NIE WIDZI.
1946
4 lata temu
TERAZ DOPIERO HAMSTWO WYCHODZI NA JAW JAK TYSIACE NASZYCH DOBRZE WYKSZTALCONYCH PIELEGNIAREK JEST ZA GRANICA ZA ODPOWIEDNIE WYNAGRODZENIE ISZACUNEK ..!
Kati
4 lata temu
Naprawdę? Nie zauważyłam...z handlem sytuacja jest dokładnie taka sama jak z medykami. Początek pandemii wszyscy bili brawa, teraz już wszyscy o tym zapomnieli. Na sprzedawców spadł teraz obowiązek pilnowania noszenia maseczek, więc teraz sprzedawca dostaje po głowie z dwóch stron. Jak zwróci uwagę klientowi że nie ma maseczki to staje się obiektem agresji klientów, którzy są przeciwnikami maseczek. Jak nie zwróci uwagi to jest awantura, że nie pilnuje...i koniec szacunku za ciężka pracę.