aktualizacja
- Grzyby zawsze są w Bieszczadach, świętokrzyskie też. Jednak nie ma takiego wysypu, który pamiętamy sprzed kilku lat. Czekamy jeszcze na deszcz - powiedziała w programie "Money. To się liczy" Anna Malinowska, rzecznik prasowa Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych. Jak podkreśliła, warto zaglądać na portale dla grzybiarzy. - W każdym lesie znajdziemy jakieś jadalne grzyby, jeśli się na nich dobrze nie znamy, to zbierajmy te, które mają rurki, czyli gąbeczkę pod kapeluszem - zaznaczyła Anna Malinowska. Dodała też, że Polska jest potentatem w eksporcie grzybów.