Czy analizując rynki finansowe, można dostrzec na nich sygnały optymizmu? O to w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski pytany był Piotr Kuczyński, analityk Domu Inwestycyjnego Xelion. - Od wielu lat giełdy nie są tym, czym były 20-30 lat temu, czyli barometrem gospodarki. Reagują już tylko na ilość taniego pieniądza - stwierdził. Odniósł się do raportu Bank of America, którego twórcy mówili, że poziom zaangażowania w akcje w funduszach amerykańskich jest najniższy od 2008 r., a zaangażowania w gotówkę najwyższy od 2001 r. - Stoi góra gotówki i czeka na okazję, żeby kupić, bo akcje są całkowicie wyprzedane, stąd te potężne wzrosty - dodał.