Polska Izba Hotelarzy zachęca przedsiębiorców do kontaktu i składania pozwów, w celu uzyskania odszkodowania od Skarbu Państwa. Na razie zgłosiło się 30 podmiotów. Są to małe i średnie firmy. Duże, jak mówi prezes PIH, jeszcze czekają. - Zgłaszają się do nas ludzie, którzy nie mają wyjścia. Polityka rządu dla branży HoReCa jest dramatyczna. My nie znamy żadnej mapy drogowej. Kiedy zostaniemy otwarci? – powiedział prezes Polskiej Izby Hotelarzy Marek Łuczyński w programie Money. To się Liczy. – Porównałbym to do ucinania psu ogona w kawałeczkach i jeszcze posypywania solą. Co dwa tygodnie dostajemy jakieś informacje od rządu, że może nas otworzą, a potem słyszymy, że jesteśmy na samym końcu planów otwarcia pana wicepremiera Gowina. To jest skandal. Odszkodowania, o jakie wnioskują przedsiębiorcy, do zwykle od 400 do 500 tys. złotych. Izba zachęca do składania takich pozwów i zapewnia, że będzie pomagać. - Myślimy o stworzeniu infolinii, dzięki której hotelarze będą mogli natychmiastowo skontaktować się z kancelariami adwokackimi – powiedział Marek Łuczyński.