Wysoka inflacja w Polsce napędza wzrost cen. Jak radzi z nią sobie przemysł? - Nas też dotykają wzrosty kosztów surowców, czyli wzrosty kosztów funkcjonowania. Jest to duże wyzwanie, chociażby w kontekście przyszłego roku. Jest dużo niewiadomych, zakładamy jednak wzrost kosztów funkcjonowania rok do roku, co odbije się na cenach produktów. Tak, jak dzieje się to w innych branżach - powiedział w programie "Money. To się liczy" Maciej Herman, dyrektor zarządzający Lotte Wedel. - Cierpimy przez wzrost cen surowców, energii i transportu. Do Polski ściągamy kakao, jest wiele czynników związanych z pandemią i nie tylko. Ceny surowców rosną na całym świecie, dużo czyta się o branży budowlanej, ale to nie tylko jej dotyczy. Najwięksi producenci kakao na świecie zawiązali kartel i wprowadzili 15-procentową opłatę, by tym, którzy uprawiają kakao, żyło się lepiej. To dobre i zrozumiałe, ale też bezpośrednio odbiło się na cenach produktów z kakao. Drugi element wynika z popytu na całym świecie. Pandemia w wielu krajach zelżała, konsumpcja wzrosła, to też w naturalny sposób podbija ceny. Jeśli chodzi o najbliższą przyszłość, to już widzimy wzrost cen. Nie widać, by to się miało zmienić. Mamy kilka scenariuszy na stole, większość z nich obejmuje podwyżkę cen. Nie chcę nikogo straszyć, ale jeden z moich kluczowych konkurentów podniósł ceny o 20 proc. Nie sądzę, byśmy musieli decydować się na taki ruch, ale podwyżka cen od kilku do nawet 10 procent jest realna - dodał.