- Z wiosną przychodzi w inflacji odwilż. Szczyt w lutym mamy już za sobą. Spodziewam się, że inflacja będzie szybko spadać a koniunktura będzie się poprawiać - powiedział w programie "Newsroom" WP Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju. – Wysokie stopy procentowe chwilę z nami zostaną, bo RPP musi się przekonać, że ten szok inflacyjny, wywołany wojną, kryzysem energetycznym, jest faktycznie już za nami i że widać na horyzoncie powrót do celu inflacyjnego. Jest perspektywa do obniżki stóp procentowych, ale dopiero w 2024 r. Inflacji 20-procentowej nie będzie w Polsce. Jestem przekonany, że w perspektywie dwóch najbliższych kwartałów inflacja będzie jednocyfrowa. Przemawiają za tym spadki cen surowców na świecie. Kryzys energetyczny za nami, można powiedzieć, że świat wygrał z Rosją tę wojnę. Ceny głównych surowców energetycznych spadają i to jest bardzo dobra wiadomość. Trend spadku inflacji powinien być w związku z tym silny – uważa ekspert.