Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Polacy opowiadają się za karaniem za brak noszenia maseczek. - W związku z pandemią koronawirusa kary zostały podniesione do nawet 30 tys. zł dla tych osób, które nie przestrzegają obostrzeń - powiedział w programie specjalnym WP "Newsroom" wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński. - Żadne dodatkowe apele nie są potrzebne, jesteśmy w stałym kontakcie z policją i resortem spraw wewnętrznych. Policja była wielkim wsparciem dla Ministerstwa Zdrowia, wie jak chronić społeczeństwo. Przypomnę, że policjanci odwiedzali tysiące osób na kwarantannie. I taka pozytywna rola policji to jest to, o czym najwięcej powinniśmy mówić - dodał.

KOMENTARZE
(25)
WYRÓŻNIONE
Marcin
4 lata temu
A czemu pan Duda nie dostał mandatu za brak maseczki w kampanii wyborczej? Wielokrotnie był otoczony tłumem obcych osób, ba nawet ściskał i przytulał obce osoby. Oto równość wobec prawa według PIS. Jednym wszystko wolno a innych za to samo się kara.
dsds
4 lata temu
Ja bym dał 1mln i obcięcie uszu... Polacy za karaniem? Chyba ci co korzystają z tej forsy...
Pit
4 lata temu
To w sztabach wyborczych były setki do ukarania, brak masek, brak odstępu, aż się prosi o mandaty.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (25)
bro
4 lata temu
przecież te maski są nielegalne. W sieci jest uzasadnienie z sądu w Kościanie na ten temat.
Jak to
4 lata temu
Nie na żadnego wirusa to kłamstwo polityczne więc pocałujcie mnie w du.e i to każdy kto wierzę w te brednie j mandatu też nie zapłacę bo to lamanie konstytucji. Pozdrawiam
kazik
4 lata temu
Dlaczego wszyscy uczestnicy spędu 10 kwietnia nie dostali mandatów za brak masek
anja
4 lata temu
Mało ! Dać 50 tysięcy z zamianą na słuchanie Dudy przez 3 godziny non stop lub Morawieckiego przez 5 godzin .
Oszolomy
4 lata temu
Chyba kogoś tam porypalo w tym (nie)rzędzie.......a dlaczego nie 100000 ile to by było pincet plusow
...
Następna strona