- Zaczęliśmy obserwować, że liczba wykrywanych przypadków koronawirusa spada wolniej niż jeszcze niedawno - mówi w programie "Newsroom" Karol Niedzielewski z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego. Eksperci od statystyki badają, jak poszczególne decyzje sanitarne rządu wpływają na poziom epidemii w naszym kraju. Teraz trwają badania, które pozwolą przewidzieć, jak piątkowe luzowanie obostrzeń wpłynie na liczby zachorowań. - Na początku marca powinniśmy obserwować szczyt liczby zachorowań. Powinien on sięgnąć podobnych poziomów, jakie obserwujemy dziś, czyli około 6 tysięcy chorych dziennie - mówił Niedzielewski. Podkreślił jednocześnie, że prognozowanie jest trudniejsze ze względu na bardziej zaraźliwe warianty koronawirusa.