Przed Polską kolejna, czwarta już fala pandemii koronawirusa. Mimo że w Polsce, jak podało 8 września Ministerstwo Zdrowia, zaszczepionych jest połowa obywateli, rząd nie kreśli scenariusza narodowego lockdownu, jak miało to miejsce przy pierwszej fali ataku COVID-19. - Patrząc na doświadczenia z innych krajów, czwarta fala nie przełożyła się na duży wzrost liczby hospitalizowanych osób - zaznacza szef PFR Paweł Borys. Zdaniem szefa PFR stuprocentową gwarancję przejścia przez kolejną falę bez lockdownu daje zwiększenie liczby zaszczepionych osób. - Czwartą i kolejne fale pandemii, choć trzeba pamiętać, że wirus jest nieprzewidywalny, powinniśmy przejść suchą stopą. Zwłaszcza że jesteśmy dużo lepiej przygotowani do łagodzenia gospodarczych skutków COVID-19 - dodaje prezes Polskiego Funduszu Rozwoju.