Sieci handlowe importują świnie z zagranicy, a mogłyby kupować polskie. - Tylko w pierwszej połowie sierpnia do Polski przyjechało 41 TIR-ów żywych świń, głównie z Niemiec i Litwy. Do czego to w ogóle doszło, żebyśmy z Litwy kupowali świnie, gdy swoich nie możemy sprzedać. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że największa dyskontowa sieć w Polsce nie chce kupować mięsa pochodzącego z tak zwanych czerwonych stref ASF, mimo że nasze mięso jest zdrowe. Nie popadajmy w paranoję, bo to prowadzi do tego, że supermarkety są silniejsze od rządu - powiedział w programie "Money. to się liczy" Michał Kołodziejczak, lider AgroUnii. - Premier udaje, że tego nie widzi. Mówi, żeby rolnicy sprzedawali wszystko co wyprodukują ze swojego samochodu. Zastanawiam się, jak premier chce to zrobić, żeby kilka milionów osób, mieszkających w dużych miastach, żyjących w pędzie, kupowało produkty bezpośrednio od rolników - dodał.