Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|
aktualizacja

Komputery od rządu. Minister zdradza, na co mogą liczyć uczniowie. "Środki są zabezpieczone"

- Tej jesieni wszyscy uczniowie klas czwartych otrzymają laptopy po raz pierwszy i to niezależnie od tego, co się stanie z pieniędzmi z KPO - powiedział w programie "Newsroom" WP Janusz Cieszyński, pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa, sekretarz stanu w KPRM. – Środki są zabezpieczone: 18 mld zł wróciło do PFR z tarcz covidowych i z tych środków zrealizujemy prefinansowane. Pieniądze z KPO na pewno dostaniemy, jestem optymistą. Będziemy dawali możliwość zainstalowania nieodpłatnie programów edukacyjnych, w komputerach będzie system operacyjny i pakiet biurowy. Pracujemy też nad rozwiązaniami, które pozwolą każdemu rodzicowi na zablokowanie na komputerze dziecka dostępu do stron pornograficznych. To ważny projekt. Myślę, że narzędzie będzie gotowe jeszcze w tym roku – deklaruje minister.

KOMENTARZE
(155)
WYRÓŻNIONE
pracownik
2 lata temu
Laptopy nie od Rządu lecz z podatków jeszcze pracujących podatników . Hello
Krzysztof Rit...
2 lata temu
Jako nauczyciel ciekaw jestem, do czego uczniowi klasy czwartej ma się przydać laptop. Lepiej niech Ministerstwo Edukacji Narodowej przeznaczy te pieniądze na dodatkowe zajęcia dla uczniów, bo wielu z nich potrzebuje lekcji kaligrafii, a nie klikania w klawiaturę. Lepiej za te pieniądze wyposażyć szkoły w porządne pracownie komputerowe, bo często są już przestarzałe. Gdyby pożal się Boże minister Czarnek zechciał wsłuchać się w głosy nauczycieli, usłyszałby, jakie są rzeczywiste potrzeby szkół i uczniów. Po co darowywać laptopy? Przecież rodzice otrzymują 500+ na dziecko, więc mają za co kupić swoim pociechom wszelkie pomoce naukowe. Dziecko w czwartej klasie ma się uczyć, jak należy się uczyć, zamiast sięgać po gotowce z internetu. Czyżby rzeczywiście celem akcji było kupienie głosów wyborczych? W dodatku w takim momencie, gdy w oświacie bieda aż piszczy. Czarnek pokazał jednak, że ministerstwo ma gest. Ciekawe tylko, kto będzie spłacał zaciąnięte długi...
...
2 lata temu
Przede wszystkim to nie są pieniądze od rządu, tylko nasze z naszych podatków. Niech robią przedwyborcze, kosztowne prezenty swoich środków. Rodzice dzieci dostają 500+ i z tego powinni zapewnić dzieciom narzędzia do nauki. Taki laptop to tylko 5x 500. A na dzieci dostają od nierządu, od ich urodzenia do 18 roku życia, razem 216x 500. To jawna grabież. Będziemy pracować na to do usranej śmierci
NAJNOWSZE KOMENTARZE (155)
Michael
2 lata temu
Jest to bardzo złe rozwiązanie!! Niestety rządy dają, ale jest zabierane w podatkach... Myślę że lepszym rozwiązaniem jest by państwo tak zablokowało te pieniądze by benzyna była po 5 zł chleb po 3 itp wtedy rodzic będzie miał na komputer!! Niech zmniejsza się raty kredytów!
prawda
2 lata temu
się nakradną!
iwx
2 lata temu
kredytodotacje dla IT, dla uczniów smartfony
Obserwator
2 lata temu
Gdzie jest mój komentarz boicie się Zera Ziobry czy cenzura a może brak niezależnych dzienikarzy takich jacy byli w Radiu Wolna Europa?
ZK590
2 lata temu
Czy nie można by zareklamować korzystania z darmowych książek w szkolnych bibliotekach?.
...
Następna strona