Koniec z ryczałtową składką ZUS? Obecny system prowadzi do absurdów

Dlaczego nie ma górnej granicy składki zdrowotnej inwestuje wydaje pieniądze w danym miesiącu jestem pod kreska ale podatkowo mam zysk bo wydałem 100tys na środek trwały który będzie w kosztach rozliczany 5 lat i wychodzi ze musze zapłacić 9tys skladki zdrowotnej bo pieniądze które wydałem nie generują mi na dzień dzisiejszy kosztu. Masakra jakaś ludzie obudźcie się sklafka zdrowotna jest fodatkowym podakiem na skali plus 9 % na liniowym plus 4,9 %. I tak idę prywatnie do lekarza bo kardiolog ba NFZ za dwa lata a od stycznia zapłaciłem ok 30tys składki zdrowotnej. Gdzie są te moje pieniądze

Cała ta bandycka instytucja zwaną ZUS to jest wielki absurd! Zmuszanie ludzi żeby płacili haracz na taką piramidę finansową wysypisko śmieci dla ciężko zarabianych pieniędzy to jest bandycki absurd!😡

Jedynym wyjściem jest wprowadzenie SYSTEMU EMERYTUR OBYWATELSKICH, który byłby finansowany z budżetu państwa i gwarantowany Konstytucyjnie. Dlatego z budżetu, gdyż wszyscy, ale to wszyscy obywatele wpłacają do tego budżetu pieniądze, poprzez bardzo wiele różnych podatków jakie zafundowało nam państwo. I nie ma tutaj znaczenia czy ktoś pracował czy nie lub ile pracował. Jedynie można by było faktycznie zróżnicować emeryturę wprowadzając tzw. dodatek stażowy, który byłby wypłacany za przepracowane lata. Oczywiście systemem tym należy objąć tych, którzy dopiero zaczynają pracować. Ci którzy już pracują zachowują prawa nabyte (chyba, że sami zdecydują się przejść do nowego systemu) Dzięki temu można będzie powoli wygaszać stary system, który mamy teraz, a który jest niesprawiedliwy, niekonstytucyjny i złodziejski. W systemie emerytur obywatelskich  należy najpierw ustalić minimalną kwotę takiej emerytury, wypłacanej po osiągnięciu ustalonego wieku np. 60 lat (wiek jest granicą umowną, jak ktoś chce to może pracować dalej) oraz waloryzowanej co roku o poziom inflacji. Plus dodatek stażowy za każdy przepracowany rok w wysokości 5% od kwoty ustalonej minimalnej emerytury. Oczywiście od razu przestaje być potrącana składka emerytalna od wynagrodzenia tak po stronie pracownika jak i pracodawcy. Dodatkowo taka emerytura byłaby zwolniona z podatku. Taka emerytura obywatelska gwarantowałaby brak jakichkolwiek przywilejów emerytalnych. Emerytura Obywatelska wypłacana dla wszystkich bez wyjątków na tych samych zasadach. Oczywiście brak potrącania składki emerytalnej spowodowałoby, że obywatel miałby więcej pieniędzy na wypłatę. Dałoby to mu możliwość oszczędzania na dodatkową emeryturę, jeśli uznałby, że ta obywatelska mu nie wystarczy. Lub mógłby zasilić budżet państwa poprzez dodatkowe zakupy. I na koniec przykład ile taka emerytura obywatelska mogłaby wynosić: Minimalna emerytura na dzień dzisiejszy to 50% pensji minimalnej, plus dodatek stażowy w wysokości 5% minimalnej emerytury za każdy 1 rok pracy. Więc jeśli ktoś by nie pracował to dostałby tylko minimalną emeryturę. Na dzień dzisiejszy to 1500 zł. Przy dodatkowych 10 latach pracy to już jest 2250 zł. Ale, jeśli ktoś przepracuje 40 lat, to w takim przypadku emerytura plus stażowe daje już 4500 zł miesięcznie wypłacane do końca życia i dodatkowo waloryzowane co rocznie o poziom inflacji. Czyli wychodzi w tym ostatnim przypadku więcej niż wynosi teraz średnia emerytura. Państwo nie pozwala nikomu umrzeć z głodu, a dodatkową premią stażową zachęca do pracy. Myślę, że byłoby to uczciwe i zgodne z konstytucją. Tym bardziej, że namiastka tego systemu już istnieje. Brak składek i emerytura wypłacana z budżetu państwa obejmuje np. Służby Mundurowe. Więc skoro oni mogą mieć emeryturę nie płacąc żadnych składek to wystarczy tylko  objąć tym systemem całe społeczeństwo. I wtedy będzie SPRAWIEDLIWIE dla wszystkich. Pozdrawiam