Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|
aktualizacja

Koronawirus uderzył w branżę motoryzacyjną. "Mamy dwucyfrowe spadki"

- Branża jest w dużych kłopotach, na rynku mamy dwucyfrowe spadki. Zapaść trwa w zasadzie od połowy marca. Mieliśmy lekkie odbicie po pierwszej fali pandemii, ale teraz oczywiście zjeżdżamy w dół, a perspektywy nie są dobre - mówił w programie "Money. To się liczy" Jacek Pawlak, prezes Toyota Motor Poland. - Oczywiście spodziewaliśmy się drugiej fali koronawirusa i przygotowaliśmy się do niej. W zasadzie cały ten rok był rokiem zmian, nowych pomysłów, kampanii i podejścia i serwisowania samochodów. Mnóstwo rzeczy zostało zmienionych. Wiemy, że to jeszcze potrwa co najmniej kilka miesięcy i musimy to przetrwać. Czy w tym roku będą wyprzedaże? - Mamy okres wyprzedaży już w tej chwili. Zaczął się w tym roku wyjątkowo trochę wcześniej, ponieważ wszyscy spodziewali się, że ta końcówka roku może być trudna. Staraliśmy się więc, dopóki nie było tak wiele zachorowań, stworzyć taką ofertę, by klienci mogli bezpiecznie przyjść do salonu i wybrać sobie auto - tłumaczył Pawlak.

rozwiń
motoryzacja
76
Podziel się:
KOMENTARZE
(76)
WYRÓŻNIONE
Andrzej
4 lata temu
Dostałem ofertę na maila Toyota corolla 67600 brutto. Bardzo uradowany poszedłem do salonu aby wybrać auto. Spojrzeli na mnie jak na wariata. I dołożyli ponad 50000 zł. Zaznaczam, że wiem co to wersja podstawowa, ale właśnie taki samochód chciałem kupić
tragedia
4 lata temu
ceny z kosmosu to czego oczekuja ,a zwlaszcza od kowalskigo a pracy coraz mniej
bo to obniżki
4 lata temu
Które są podwyżkami...tak samo jak w turystyce...w porównaniu do zeszłego listopada 30% do góry....dziękuję postoje
NAJNOWSZE KOMENTARZE (76)
Antek
4 lata temu
Samochody nie sa tańsze są droższe i to dużo
Uwaga
4 lata temu
Te samochody rok temu Obserwowane przeze mnie modele obecnie są droższe o kilka tytsiecy w promocji
Uwaga
4 lata temu
Poza tym pracujesz po 16 godzin parę lat zbierasz na auto dobre auto powiedzmy 80 tys a za co żyć
Uwaga
4 lata temu
Obserwuje ceny samochodów. To nie promocja. Rok temu kilka obserwowanych przeze mnie mofeli było tańszych o kilka tysiecy niż obecnie chca za to samo w cenie promocyjnej. Gdzie te promocje
xxxx
4 lata temu
Zima 2016/2017. Opel zafira z podstawowym silnikiem, za to z dodatkami wg cennika za 20 tys. Zapłaciłem 79990. Bez dodatków najniższą ofertę dostałem na 66000, chociaż katalogowo auto kosztowało około 85000. Czyli dołożyłem niby 20 tys. a i tak kupiłem taniej niż katalogowo. Auto nie z placu, ale produkowane pod zamówienie. Najtańszą ofertę na astrę kombi (też brałem pod uwagę) dostałem na 52000. A teraz? Najtańsza zafira (fakt, jest nowszy model, urosła i ma tylko diesla) katalogowo 156.000 - czyli ponad 2x więcej Najtańsza astra kombi - katalogowo 83900 - więcej o ponad 60%. Kolega rozważa i utargował tylko około 5 tys.
...
Następna strona