- Najpilniejsze są 3 elementy: odbudować śledzenie kontaktów przez sanepid, udrożnić laboratoria i stworzyć realną bazę wolnych łóżek - mówi w programie "Newsroom" dr Paweł Grzesiowski, immunolog i ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. epidemii COVID-19. Jego zdaniem na tych obszarach powinien się obecnie skupić rząd. Twierdzi bowiem, że sanepid nie jest w stanie śledzić kontaktów osób zakażonych, ani tym bardziej przebadać próbek w szybkim czasie. Dziś chorzy czekają na wynik nawet po 3-5 dni. Niezależnie od wspomnianych obszarów powinno się odbywać nieustanne szkolenie personelu medycznego. Problemów jest jednak znacznie więcej. - W tej chwili lekarze jeżdżą do marketów budowlanych i wybierają folię, z których tworzą śluzy na drzwi. Czy tak powinno być? - pyta dr Grzesiowski.