Notowania
- Po ujawnieniu pierwszego przypadku koronawirusa w Polsce nie widzę, by działo się coś nadzwyczajnego. Wojewoda lubuski, gdzie ujawniliśmy przypadek, monitoruje sytuację - powiedział w programie „Money. To się liczy” Łukasz Szumowski, minister zdrowia. – Najważniejszy jest zdrowy rozsądek i zachowanie spokoju. Tak jak mówiliśmy: pojawienie się koronawirusa jest nieuniknione, dlatego nasze procedury się nie zmieniają. One uwzględniają pojawienie się wirusa, po to je mamy.
182
Podziel się:
Wybrane dla Ciebie
KOMENTARZE
(182)
WYRÓŻNIONE
Lahmadi
5 lata temuNo cóż, powiem tak: nasz wspaniały i jedyny rząd ma wszystko dopięte na ostatni guzik.
Leciałem w sobote ze Sztokholmu-Skavsta do Poznania i nikogutko z zadnym badaniem czegokolwiek nie uświadczyłem, we wtorek powrót tą samą trasą i podobnie. Więc niech skończą pitolić bzdety że robią cokolwiek bo to stek bzdur....
mona
5 lata temuŻadna choroba nie ma takiego piaru jak koronawirus a dużo jest bardziej zabójczych . Widocznie czymś trzeba ludzi straszyć , jak nie wojną atomową to wirusem.
Oko
5 lata temu. Granice każdego kraju powinny być zamkniete ,więc wirus nie miałby możliwości rozprzestrzeniania się, a nie urządzanie sobie wczasów i wycieczek w okresie epidemii
NAJNOWSZE KOMENTARZE (182)
Jola
5 lata temuDobrze ze mamy w Polsce odpowiedzialny rząd bo ta poprzednia ekipa to mogłaby narobić ale beczkę śmiechu, a wszyscy co tak tylko krytykują czy wyśmiewają to niech zobaczą co dzieje się w Anglia, Włochy, Szwajcaria, Szwecja, Hiszpania i inne kraje gdzie ważne są dolary a nie ludzie.
klin
5 lata temuKOD-zie i PO, donieście do Brukseli , że koronawirus nie chce was słuchać!
Polak
5 lata temuCo skasowaliscie ze bylo wiadomo ale mediom zakazano mowic..bo taka jest prwda wy co jestescie obludni
Janek
5 lata temuNo pewnie, to znowu rządu wina. Bohaterzy jadą się bawić i zwiedzać w rejony gdzie panuje wirus, łapią go tam. Przyjeżdżają do Polski i zarażają innych ale to rządu wina. Możliwe że tak bo władza jak za komuny powinna zamknąć granicę aby żaden myślący inaczej do Włoch czy Niemiec, gdzie panuje wirus na balangę nie jechał. To rządu wina. (Jakby ktoś nie czaił to sarkazm i oda do głupków)
Górnoślązak
5 lata temudo baba: "pacjent wysiadł z autobusu a autobus pojechał dalej w głąb Polski" ... więc pytam: ile czasu upłynęło od momentu kiedy wysiadł do chwili stwierdzenia prawdopodobieństwa obecności wirusa u niego? Czy jest tu jakieś zaniedbanie służb? Osoby, które się o tym dowiedziały, w imię odpowiedzialności za siebie i innych, a szczególnie te które siedziały najbliżej, powinny natychmiast zgłosić ten fakt właściwym służbom. Warto sprawdzić czy był w autobusie monitoring.
...
Następna strona