- Zamówienia do dyskontów wzrosły o 10 proc. i są realizowane na biężąco. Lokalnie mogą być niedobory, ale wynika to z tego, że konsumenci kupowali 2-3 razy więcej, niż normalnie. Mamy zapasy mocy produkcyjnych. Starczy ich nawet, gdybyśmy mieli zwiekszyć produkcję o kilkanaście procent - mówił w "Money. To się liczy" Witold Choiński, prezes Związku Polskie Mięso.