Jak mówią ekonomiści, sytuacja gospodarcza w Polsce się poprawia. Nie dotyczy to jednak wszystkich branż, bo są takie, które od kilku miesięcy praktycznie nie zarabiają. - Polacy wydają pieniądze, ale to nie oznacza, że wydają je w usługach. Mamy kina, które nie mają przychodów, mamy gastronomię, która sprzedając posiłki na wynos odbiera sobie 40 proc. przychodów, więc sytuacja nie jest dobra - powiedział w programie "Money. To się Liczy" Piotr Arak, dyrektor Państwowego Instytutu Ekonomicznego. – Natomiast sytuacja przedsiębiorstw dużych, produkcyjnych czy dużej sprzedaży detalicznej jest dużo lepsza. Dobra wiadomość jest taka, że na razie nie grozi nam gwałtowny wzrost bezrobocia. - Na razie tego nie widać. 78 proc. Firm mówi, że nie planuje redukcji. To jest bardzo podobny odsetek do tego, jaki obserwujemy w normalnym czasie, nie pandemicznym, w którym nie byłoby kryzysu gospodarczego – powiedział Piotr Arak.