W tym roku ze względu na pandemię w wielu parafiach kościoła katolickiego nie odbędzie się tradycyjna wizyta duszpasterska, podczas której wierni najczęściej przekazywali roczną daninę. Jak wpłynie to na finanse kościoła? - Nie będzie tradycyjnego chodzenia od domu do domu, ale nie wszędzie. Władze poszczególnych diecezji mają prawo rozwiązać tę kwestię po swojemu. Nie ma religii bez pieniędzy, zawsze były jakieś formy utrzymania miejsc kultu czy duchowieństwa. W Polsce kolęda jest ważnym elementem finansowania parafii, ale to nie jest element centralny. Nic się nie stanie, jeśli przychody z kolędy będą o wiele mniejsze, to nie będzie szczególnie wielka dziura - mówił w programie "Money. To się liczy" ks. prof. Andrzej Kobyliński, filozof i etyk Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. - Konieczne w Polsce jest wprowadzenie podatku kościelnego, spójnego i sprawiedliwego finansowania kościołów i związków wyznaniowych. Takie systemy są wszędzie w Europie. Od lat postuluję system jaki działa we Włoszech. Tam, wypełniając co roku zeznanie podatkowe, każdy Włoch wybiera związek wyznaniowy, któremu przekazuje 0,08 proc. podatku - wyjaśniał ks. Kobyliński.