Mamy w sumie tylko kilka prawdziwych, zrodlowych kryzysow, wiekszosc z oficjalnej listy jest tylko kryzysem takim jak kowit czyli medialnym.
1. to kryzys zaklamania i zdrady - gdzie massmedia, politycy i urzedasy wspierania przez wielkie korporacje dysponujace obrzydliwie ogromnym kapitalem takie jak banki, technologiczne, energetyczne, petrolchemiczne, farmaceutyczne i zywnosciowe dyktuja nam jak mamy zyc ile placic podatkow i na co te nasze podatki ida, samemu nie placac doslownie nic a nawet bedac beneficjentami naszych podatkow na setki lub tysiace sposobow.
2. kryzys dezinformacji - to kryzys zarzadzania wiedza i dezinformacji ze wszystkich mozliwych zrodel, zarowno z rzadowych, naukowych, korporacyjnych, multimiliarderowych itp
3. kryzys biurokracji monopoli i tandety - wielkie korporacje zarowno kochaja biurokracje bo daje im ona przewage nad malymi i mozna w niej ukryc niegospodarnosc tandete bylejakosc szwindle i absurdalne podatki dla ludzi i malych firm
4. mamy tez kryzys narzucania technologii czy rozwiazan - np cyfryzacja na sile, elektryfikacja (np samochodow czy ogrzewania domow) na sile, uznanie za zagrozenie i opodatkowanie CO2 na sile, itp.
5. kryzys walutowy, systemu finansowego i inflacyjny mamy rowniez i to jest powazny kryzys ktory powoduje zarowno ze bogaci staja sie absurdalnei bogaci nie robiac zasadniczo nic a biedni staja sie absurdalnie biedni pracujac ciezko, po prostu ten system (rotschildowo-rockeffelerowy) jest z zalozenia zly, jego fundamenty sa zle, gdzie np kazdy kredyt udzielany przez banki jest tworzeniem pieniedzy z powietrza, czy to fizycznych czy cyfrowych, nie ma to wiekszego znaczenia, po prostu jest to drukowanie pieniedzy powodujacych inflacje i zasilajacych nierentowne ale absurdalnei bogate korporacje banki rzady i multimiliarderow czyli bardzo bardzo waska grupke instytucji/firm i osob prywatnych ktorzy sa beneicjentami tegoz systemu gdzie reszta na nich ciezko pracuje.
Moze o czyms zapomnialem, ale reszta takzwanych kryzysow jest wymyslona przez zaradzajacych nami bandytow z wef, bildenberg itp.