W czerwcu 2020 roku Naczelna Rada Lekarska uznała, że tak zwana medycyna estetyczna będzie świadczeniem zdrowotnym, które może wykonywać lekarz dentysta lub lekarz. - Nie mówimy o zwykłych lekarzach, bo to są fenomenalni, wspaniali ludzie. Zebrali się ich przedstawiciele i w momencie, kiedy prawdziwy lekarz ryzykował własne życie i ratował pacjentów chorych na COVID, a branża beauty zaniosła lekarzom środki dezynfekcyjne, rękawiczki i maseczki, lobby lekarskie zastanawiało się, jak zabrać komuś zawód i zajmować się urodą - mówił w programie "Money.pl" Michał Łenczyński z serwisu Beauty Razem. - Póki co ta definicja środowisk lekarskich nie istnieje w porządku prawnym - dodał.