Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Kinga Jurga
|
aktualizacja

Ludzie stoją w korkach przez niesolidne firmy. Czas na odsiew podczas przetargów?

Czy przy największych zamówieniach publicznych należy wprowadzić certyfikację, by w przetargach mogli startować tylko sprawdzeni gracze? - Widzę wiele możliwości weryfikacji firm, które składają oferty. Rynek polski jest bardzo otwarty dla wielu firm spoza Polski: z UE i spoza. Jako Budimex widzimy, składając oferty na rynku słowackim, czeskim i niemieckim, że te rynki są dużo bardziej ograniczone co do możliwości składania ofert przez firmy, które nie dysponują potencjałem do wykonania zadania - mówił w programie "Money. To się liczy" Artur Popko, prezes Grupy Budimex. - Do tego też zachęcamy zamawiających: GDDKiA i PKP PLK, żeby niektóre kluczowe kontrakty, typu autostrada A1 czy A2, były bardzo mocno weryfikowane. I żeby firmy składające oferty w takim przetargach były albo firmami certyfikowanymi, czyli takimi, które wykażą się potencjałem sprzętowym i ludzkim do wykonania zadania, albo żeby odbywały się prekwalifikacje do wykonania danego zadania. Dzisiaj patrzymy tylko na cenę, a bardzo istotny jest element społeczny: co się będzie działo, jeżeli firma nie odda w konkretnym terminie kluczowej dla kraju inwestycji - dodał.

rozwiń
KOMENTARZE
(14)
WYRÓŻNIONE
drogi w PL
3 lata temu
budowa dróg w PL to jest największy wał. Rozkopane X kilometrów przez 4 lata - zwężenie drogi, przez ten czas prace toczą się na odcinku 200m a reszta leży rozkopana. No i w tym czasie 3x zmieni się wykonawca, bo firma-krzak bierze kasę i bankrutuje. WAŁ I JESZCZE RAZ WAŁ!!!
bena
3 lata temu
Budimex zatrudnia podwykonawców a swoich pracowników ma bardzo mało
Gość
3 lata temu
Koperty, koperty i jeszcze raz koperty. W mniejszych miastach, gminach układy i jeszcze raz układy więc efekty są widoczne. Nie zmieni się tego jeżeli za przekręty Urzędnicy Państwowi oraz SAMORZĄDOWI Nie Będą Tracić MAJĄTKÓW WŁĄCZNIE z tzw DAROWIZNĄ RODZINNĄ.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (14)
W-CH
3 lata temu
Budimex buduje obwodnicę w Wałbrzychu. Rozpiepszyli pół miasta i końca budowy nie widać. Głupie rondo ( pomijam fuszerkę przy projektowaniu ) buduja już dwa lata. Po roku kładą nawierzchnię ścieralną. Jednym słowem nie panują nad zleconym zadaniem. Jak widzę te fuszerki to scyzoryk się w kieszeni otwiera.
Co?
3 lata temu
Niesolidne firmy? To obecne pisowskie Państwo jest niesolidne
hipokryci
3 lata temu
"co się będzie działo, jeżeli firma nie odda w konkretnym terminie kluczowej dla kraju inwestycji" - przecież sam budimex nie oddaje w terminie robót, ich Trasa Łagiwnicka w Krakowie jest opóźniona już 2 lata, a dalej składają wnioski o zmianę terminu oddania i będzie opóźniona co najmniej 2,5 roku. Czyli to oznacza, że im pierwszym należy zabrać owy certyfikat.
Pawel
3 lata temu
A taki certyfikat powinien mieć tylko „budimex „… bo jest solidny….? Tak solidny ze węzeł Łódź północ popękał niedługo po zakończeniu gwarancji… powinniście zwrócić uwagę na jakość dostarczanych projektów a nie na optymalizacje kosztów w zamian za spadek jakości. Wynagradzanie dyrektorów kontraktu za oszczędności na projekcie kończy się patologicznym wręcz ograniczaniem jakości realizowanych przez was inwestycji.
ajwajwaj
3 lata temu
Ja też chcę do pracy biurowej na drogi .Od 8 do 16, nocek nie ma ,koparka robi robotę a w zimę na warsztacie; super robota :)