Małe mieszkanie? Ten problem ma wielu Polaków. Jest rozwiązanie
Zwyczaje mieszkaniowe zmieniają się zgodnie z ewolucją naszego stylu życia. Kiedyś o wiele częściej rodzice mieszkali ze swoimi dziećmi, a nawet z wnukami. Dzisiaj każdy chce jak najszybciej się uniezależnić, więc wielu młodych ludzi decyduje się na zakup pierwszego, małego mieszkania. - Kiedyś popularne było M4, teraz M3. Wybierają je osoby, które pierwszy raz kupują mieszkanie i traktują je jako przejściowy etap w życiu. W przyszłości planują natomiast kupić coś większego, a to pierwsze przeznaczyć pod najem - mówi Marcin Cibor, właściciel pracowni projektowej Cibor Design. Wielu Polaków kupujących małe mieszkanie zadaje sobie jednak jedno pytanie - jak je zaprojektować, by żyło się w nim przyjemnie. Okazuje się, że nie jest to takie trudne. O kilku sprytnych rozwiązaniach opowiada w programie "Pomysł na dom" Kuba Jankowski.
wszyscy już chyba wiedzą, że ceny nieruchomości napędził tani kredyt z ostatnich lat, fliperzy, tak zwani inwestorzy indywidualni i fundusze zarabiające na wzroście cen oraz lobbing deweloperów i banków na polityków co skutkowało różnymi dopłatami, oraz prawem chroniącym lokatorów przez co nadwyżka mieszkań jaką mamy jest przedstawiana jako brak mieszkań. Pytanie czy skoro wszyscy wiedzą jakie są przyczyny tego stanu to czy politycy są w stanie coś z tym zrobić czy "lobby" i ich interes jest zbyt silny. Czy zwykli ludzie są w stanie się zjednoczyć na jakiś czas i przestać brać kredyty na złodziejski %. Jak mieszkania zaczną tanieć to czy fundusze zaczną się wycofywać z rynku i kapitalizować zyski i czy na rynek trafią puste mieszkania tak zwane "inwestycyjne" oraz czy zostanie zmienione prawo najmu nie chroniące właściciela mieszkania. Mieszkania są tylko stoją puste jako "inwestycyjne".
Wojtas
rok temu
Nikt tak nie zepsuł rynku nieruchomości jak PIS z Glapińskim przez ostatnie 5 lat . To co zrobiono z cenami to powinno być wpisane do księgi rekordów a odpowiedzialni za ten stan rzeczy siedzieć długie lata o chlebie i wodzie w celach . .
Realista
rok temu
Jestem singlem, według niektórych pewnie najgorzej zarabiam, bo jest to od 6k do 10k na rękę w niektórych miesiącach. Nic mi z nieba nie spadło i nie spadnie ( działka, mieszkanie po Babci itp.). Przy tych wpływach wizja swojego mieszkania, podkreślam mieszkania, a nie schowka na miotły jest daleka i z każdym rokiem się oddala. Nie chcę się ładować w kredyt na 30 lat, ewentualnie coś na krócej jak już będę posiadać większą część potrzebnego kapitału. Problem jest w tym, że mieszkanie w bloku, które byłoby w miarę ok ( chociaż do marzenia daleko ) kosztuje u mnie minimum 600k a relanie patrząc jeszcze więcej, nawet odkładają po 4k miesięcznie to po 6 latach chorych wyrzeczeń mam może połowę... Podkreślam odkładając tyle, co duża część ludzi w ogóle zarabia miesięcznie. Moim zdaniem to sytuacja jest chora, serio nie mam pojęcia jak żyją rodziny 2 + 1 czy 2 + 2, gdzie czasem przy tylu osobach mają podobnie do mnie, jeżeli chodzi o budżet. Wtedy bez spadku to mogą co najwyżej na wiosce kurnik wynająć, to jest słabe...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (64)
deny
rok temu
Większe mieszkanie to wyższy koszt zakupu, miesięcznej eksploatacji i ogrzewania. Też więcej sprzątania , mycia okien i zakup liczniejszych sprzętów. Słowem drożej.
olo
rok temu
M4 to marzenie wielu Polaków, a tu jakis leming prawi że to etap przejściowy???!!!
Ela 60
rok temu
nie wiem , skąd takie przekonanie,że każdego młodego człowieka powinno stać na własne mieszkanie. Wszyscy chcą mieć a nie lada na to zarobić. może nierówności są wpisane w realia tego świata.komunizm się nie sprawdził moi drodzy
ooooo
rok temu
Za Kaczyńskiego i Pis Polacy pokochali małe mieszkania. Podziękujcie Kaczyńskiemu.