- Ceny na rynku najmu będą zależeć od losów wojny i kryzysu uchodźczego - powiedział w programie "Newsroom" WP Maciej Krasoń, ekspert rynku mieszkaniowego Otodom Analytics. – Napływ uchodźców spowodował ewenement na polskim rynku najmu. Ponad 60 proc. mieszkań zniknęło w marcu ubiegłego roku. Zostały tylko droższe oferty. Średnie ceny ofertowe poszły w górę o kilkadziesiąt procent. Dziś bardzo trudno jest znaleźć mieszkanie na wynajem w dobrej cenie, w atrakcyjnych lokalizacjach jest to praktycznie niemożliwe. Nie da się w ciągu kilku tygodni, miesięcy zapełnić rynek nowymi ofertami najmu, ale myślę, że czas największych wzrostów cen mamy już za sobą. Natomiast wszyscy czekają na uzupełnienie tego tańszego zasobu mieszkań na wynajem, który zniknął. Na rynku zostały tylko drogie, dobrze wyposażone i atrakcyjnie położone mieszkania, na które stać niewielu.