- Znam przypadek, że policja doprowadziła na sylwestra przedsiębiorcę do prokuratury. Zabrali go z domu. To jest coś niebywałego – mówił w Programie „Money. To się liczy” Adam Abramowicz, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców. - Urzędnicy zrobili to, bo w styczniu tego roku sprawa już by się przedawniła. Ministerstwo finansów nie chce takich praktyk. Resort wręcz zaleca, by nie wszczynać wobec przedsiębiorców postępowań, kiedy zbliża się termin przedawnienia sprawy. Mamy dwa skrajne przypadki i jako rzecznik będę występował dziś o ukaranie dyscyplinarne urzędników za zawieszenie biegu przedawnienia przez zastosowanie postępowania z kodeksu karno-skarbowego.