1 lipca ma zostać uruchomiona trzecia edycja programu "Mój Prąd". Co się zmienia? - Chcielibyśmy poszerzyć paletę możliwości dla beneficjentów o dodatkowe komponenty. Będą przede wszystkim nastawione na autokonsumpcję energii elektrycznej, wytworzonej z paneli fotowoltaicznych, które będziemy montować, ale też z tych, które już zamontowaliśmy w poprzednich edycjach - powiedział w programie "Money. To się liczy" Paweł Mirowski, wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. - Będą to trzy komponenty: inteligentne systemy zarządzania energią w domu, ładowarki do samochodów elektrycznych oraz magazyny ciepła i chłodu. Rozmawiamy o tym z branżą, ministerstwem klimatu i Komisją Europejską. Chcemy utrzymać formułę podobną, jak w poprzednich dwóch edycjach, czyli dla właścicieli i współwłaścicieli domów jednorodzinnych, prosumentów. Dla tych osób będzie dedykowana również trzecia edycja. Chcemy zachować prostotę programu, nie możemy sobie pozwolić na skomplikowanie całej procedury uzyskania dofinansowania - dodał.