Morawiecki odtrąbił sukces w Brukseli. "Rozmijanie z faktami"
- Radzę słuchać przedstawicieli Unii Europejskiej, bo premier Morawiecki nie pierwszy raz rozmija się z faktami - tak wyniki nocnych negocjacji w Brukseli komentuje europarlamentarzysta oraz były szef rządu Leszek Miller. W programie "Money. To się liczy" polityk zwraca uwagę, że wbrew temu co mówi premier Morawiecki, wypłaty środków z Unii Europejskiej będą obwarowane koniecznością przestrzegania unijnego prawa. - A z tym Polska ma problem - mówi Miller. Zdaniem Leszka Millera premier Morawiecki oraz premier Orban mówią przede wszystkim do swoich elektoratów krajowych. I dodaje, że media publiczne na pewno będą przedstawiały to jako olbrzymi sukces rządzących. - Zarówno w Polsce jak i na Węgrzech - twierdzi europoseł.
Nie wierzę Morawieckiemu. Ten człowiek na okrągło kłamie. Albo musiał coś podpisać w sprawie praworządności albo kłamie w pozostałej kwestii przyznania pieniędzy. Trudno ufać komuś kto nas bez przerwy okłamuje!
ma pan rację
4 lata temu
Ma pan racje. Pan M. chyba pan nie był na tym spotkaniu albo znajomosć angielskiego jest u niego taka słaba że nie zrozumiał co zostało ustalone. Bo opowiada po części bzdury. A to jest to, co zostało ustalone. Pakiet obejmuje łącznie 1,8 bln euro - 1074 miliardy euro na następny siedmioletni budżet i 750 miliardów euro na program gospodarczy i inwestycyjny mający na celu zwalczanie skutków kryzysu pandemicznego. Za pomocą pakietu finansowego Unia Europejska chce walczyć z historycznym spowolnieniem gospodarczym i utrzymać jednolity rynek wewnętrzny UE. Jednocześnie należy inwestować w przejście na bardziej cyfrową i przyjazną dla klimatu gospodarkę. Po raz pierwszy w imieniu UE zaciągane są na dużą skalę długi, pieniądze są redystrybuowane i wspólnie spłacane przez dziesięciolecia. W poniedziałek rozwiązano dwie najbardziej kontrowersyjne kwestie indywidualne, otwierając drogę do zawarcia całościowej umowy. Z jednej strony, po dniach sporów o sedno programu Corona, udało się znaleźć kompromis: tak zwane państwa oszczędne zgodziły się, że wspólne zadłużenie zostanie podniesione, a pieniądze trafią do krajów UE w formie dotacji. W zamian Niemcy, Francja, Włochy i Hiszpania zgodziły się zmniejszyć łączną kwotę tych dotacji z programu Corona z 500 do 390 mld euro. Ponadto 360 miliardów euro jest udzielanych jako pożyczki. Drugi punkt sporny został następnie rozwiązany w poniedziałek wieczorem: ustalono formułę łączącą fundusze UE z rządami prawa, którą przyjęło wszystkie 27 krajów. Wcześniej Polska i Węgry stanowczo sprzeciwiały się takiemu mechanizmowi praworządności, zwłaszcza że oba kraje są sądzone za łamanie podstawowych wartości UE. Jednak kilka innych krajów UE nalegało na spowolnienie unijnych pieniędzy w przypadku naruszenia wspólnych wartości. Pan i pana przyjaciel nic nie mieliście do powiedzenia a więc żaden wasz sukces. A ile z tego dostanie Polska jeszczze nie wiadomo ze względu na nieprzestrzeganie demokracji i praworządności. Ale napewno będą cięcia. Także nie ma się czym cieszyć.
jo
4 lata temu
Tak jak Beata ogłosi zwycięstwo , ba wielkie swoje zwycięstwo 27:1 . Kto mu jeszcze wierzy ? przedszkole
NAJNOWSZE KOMENTARZE (54)
gość
4 lata temu
rząd te pieniądze wydał zanim je dostał .....
ivan
4 lata temu
Myla,Tobie dadza w Rublach ale ze wschodu
sdgwsrgh
4 lata temu
zawsze ceniłem sobie opinie Millera, choć nie mam lewicowych poglądów, sądzę że są trafne.
MEN GELE
4 lata temu
MILLER JEST SUPER TWÓRCĄ BO DZIĘKI NIEMU MA WŁASNĄ WNUCZKĘ, A MĘŻCZYZNA ZOSTAJE POZNANY NIE PO TYM JAK ROZPOCZYNA, A JAK KOŃCZY--- PRAWDA PANIE MILLER
rgbsr
4 lata temu
polityczni "kreatorzy alternatywnej rzeczywistości" choćby się paliło, waliło i zionęło kwasem oni muszą gadać o wyimaginowanych sukcesach, tak sługo aż sami w nie uwierzą.