Znajdziemy je m.in. w stylistyce przednich i tylnych reflektorów. Auto zyskało też masywną, usportowioną sylwetkę. Linia dachu opada wyraźnie, ale to po części złudzenie optyczne. Polakierowana na czarno część biegnie wyżej, przez co za cenę stylistyki nie ucięto zanadto miejsca nad głową podróżującym z tyłu.