Można go po pierwsze personalizować, a po drugie wyświetla sporo informacji o zużyciu energii. Uważam, że w aucie elektrycznym to jedna z kluczowych funkcji - pokazywanie nie tylko zużycia prądu na 100 km, ale też na co ta energia "poszła". Mustang Mach-E dzieli się informacjami o tym, ile energii przeznaczono na działanie klimatyzacji, akcesoriów, jaki wpływ miała temperatura zewnętrzna, a ile pochłonęła sama jazda. Za to wielki plus.