Nadchodzi urlopowa rewolucja. Ale diabeł tkwi w szczegółach

Do 2 sierpnia Polska powinna wdrożyć unijną dyrektywę "work-life balance". Planowane jest wydłużenie wymiaru urlopu rodzicielskiego z 32 tygodni do 41, z czego 9 tygodni będzie przysługiwało tylko ojcom nowo narodzonych dzieci. Chodzi o to, aby włączyć ojców w opiekę i wychowywanie dziecka. Zdaniem Karoliny Andrian, prezeski Fundacji Share the Care, kluczowa jest w całej sprawie odpłatność. - Rząd przewiduje, że odpłatność za urlop rodzicielski dla ojców będzie na poziomie 70 proc. podstawy wynagrodzenia. W naszej opinii to zdecydowanie za mało. W przypadku ojców wysoka odpłatność za urlop rodzicielski jest gwarantem tego, że będą oni mogli z tego korzystać i że rodzinę będzie na to stać. Jeśli ustawimy zasiłek na poziomie 70 proc., to dajemy ten przywilej tylko najbardziej zamożnym rodzinom. Chcemy, żeby każde dziecko miało prawo do nawiązania relacji w ojcem, niezależnie od tego, czy urodziło się w rodzinie zamożnej czy ubogiej - mówiła w programie "Money. To się liczy".