W ramach tarczy antykryzysowej przedsiębiorcy mogli wnioskować o zwolnienie z płacenia składek ZUS w okresie marzec-maj. Część na rachunkach miała nadpłaty, jeśli nie zawnioskowali o ich zwrot, to je stracili. - W marcu sprawa była korzystniej uregulowana. Jeśli chodzi o kwiecień i maj to ustawodawca uwzględnił rozliczenie po należnej składce, więc jeśli była nadpłata czy inne środki, zgodnie z prawem informowaliśmy o konieczności wystąpienia o zwrot - powiedziała w programie "Money. To się liczy" Gertruda Uścińska, prezes ZUS. - 160 tys. płatników wystąpiła, zwróciliśmy im miliard złotych, została grupa 140 tys. płatników, którzy nie wystąpili o zwrot. Analizujemy to dokładnie, oczywiście będziemy się zastanawiać - dodała.