Co dziesiąta partia warzyw i owoców w sieciach handlowych miała błędną informację o kraju pochodzenia lub w ogóle takiej informacji nie miała - wynika z kontroli UOKiK. - Nie akceptujemy tego stanu rzeczy. Stąd wzmożone kontrole i nasze dalsze działania - mówi w programie "Money. To się liczy" Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Postępowanie w tej sprawie już się toczy przeciwko Jeronimo Martins. - Ale to nie jest jedyny przypadek. Jesteśmy w trakcie zbierania materiałów i przygotowujemy się do postępowań również w przypadku innych sieci handlowych - zapowiedział Tomasz Chróstny. Nie chciał jednak zdradzić, o jakie sieci chodzi. Podkreślił tylko, że Urząd poprosił już sklepy o dodatkowe wyjaśnienia.